10 sposobów na cudowny oral

Dziś mamy kilka rad dla pań, jak najlepiej zaspokoić partnera... oralnie. Nie istnieje jedna, uniwersalna instrukcja, ale zawsze można coś poprawić, zmienić swoje metody, z czegoś zrezygnować, coś dodać...

Seks oralny kochają zarówno kobiety jak i mężczyźni, nie ma co do tego wątpliwości. Intymny, zmysłowy i często nie wymaga nawet ściągnięcia z siebie całej garderoby. Może być traktowany jako gra wstępna, lub jako sam akt seksualny. Nie zawsze jednak można go uznać za zadowalający, często problem jest właśnie w technice, którą to przeprowadzamy (oczywiście nie bierzemy pod uwagę innych zakłócających czynników).

Mężczyzna osiągnie przyjemność z seksu oralnego, nie tylko dzięki temu, że będziesz mieć usta w blizkości jego penisa. Musisz użyć też warg, palców, oczu, głosu i co najważniejsze rozumu (proszę, dla ich i waszego dobra, pod żadnym pozorem nie używajcie zębów...). Jak i co robić? Czym się kierować?

Nie przejmuj się, że nie masz na to ochoty

Kiedyś uważano seks oralny za coś, czego pragną jedynie zepsuci mężczyźni a kobiety spełniające to pragnienie, za jeszcze bardziej zepsute. Czasy się na szczęście zmieniły, dziś seks oralny jest pełnoprawną częścią życia seksualnego każdego z nas. No, prawie każdego, wciąż znajdą się przeciwnicy tej metody i odmawiają jej wypróbowania z różnych powodów.

Ale i tak nie każdy ma zawsze ochotę na igraszki. Nie ma nic gorszego niż robienie tego wbrew sobie. Przede wszystkim partner z łatwością to pozna, wówczas żadne z was nie będzie czerpać z tego przyjemności. Bądź szczera w stosunku do swojego partnera. Możesz mu przygotować niespodziankę na kiedy indziej...

Twoje usta potrafią milion rzeczy, których nie potrafi wagina

Zatem należy to dobrze wykorzystać. Oral to nie tylko ssanie i skupianie się na tym, jak jego penis wygląda w Twoich ustach. Ty stawiasz wszystkie warunki, możesz robić w łóżku, co chcesz. Spróbuj na przykład, delikatne kołysanie głową, lizanie jego męskości z góry na dół oraz całowanie wokół... Z pewnością to doceni.

Deep throat to nie wszystko

Wsadzenie sobie do buzi parówki, być może nie jest problematyczne, ale kiedy na scenie pojawi się penis, zaczyna się robić trochę ciasno. Albo Twój facet będzie musiał się pogodzić z tym, że tego nie będziecie robić (nie każdy ma na to żołądek), albo poczekajcie na nasze rady, które zamieścimy w następnym artykule, pomogą wam one uniknąć nieprzyjemnego refleksu i zbyt szybkiego zamknięcia ust.

Rutyna prowadzi do braku zainteresowania

Po prostu musisz zmieniać swoje metody i nie robić w kółko tego samego, tak samo długo i w tej samej kolejności. Kiedy mężczyzna (albo właściwie jego penis?) wie co się za chwilkę stanie, nie będzie się ani wysilać do udawania, że zrobiło to na nim jakieś wrażenie. Jeśli go więc zaskoczysz i wypróbujesz choć jeden nowy trik, na rezulat nie będziesz musiała długo czekać.

Poznaj jego penisa

Penis to nie kawał mięsa. Na jego czubku znajduje się więcej zakończeń nerwowych niż gdziekolwiek indziej. Zatem warto chwilkę pobawić się z główką jego penisa, nie zapomnij też o jądrach. Delikatnie je gładź, poczuj ich ciężar, będzie to podniecające zarówno dla Ciebie, jak i dla niego.

Poznaj resztę jego ciała

Każdy z nas ma więcej niż jedną strefę erotogenną. Możesz więc chwilkę sobie odpocząć i w tym czasie zająć się ich szukaniem. Co z tego będziesz mieć? No przecież zadowolenie, zdzwienie i podniecenie partnera. Spróbuj delikatnie bawić się jego tyłeczkiem. Na początku może wydawać się zaskoczony, jeżeli nigdy wcześniej tego nie robiłaś, ale facetom naprawdę się to podoba. Możesz też ocierać policzki o wewnętrzną stronę jego ud. Warto spróbować też zmysłowego lizania drogi od pępka do części intymnych.

Prowokuj go

Szczerze powiedziawszy, mężczyznę prędzej doprowadzisz do szaleństwa jednym, uwodzicielskim mrugnięciem oka, niż ciągłymi ruchami głowy w górę i w dół... Zapomnij o tych bujdach, że faceci nie lubią gier wstępnych i porządnie go prowokuj i podniecaj, tak aby nie mógł się doczekać aż przejdziecie do rzeczy! Mężczyzna widzi wszystko co robisz i lubi sobie na to popatrzeć, więc pokaż na co Cię stać... Kiedy zaczniecie się kochać, będzie tak napalony, że z podniecenia aż zapadniecie się do łóżka, czy kanapy... być może przy okazji znajdzie się ten zgubiony pilot od telewizora albo jakieś drobne.

Rozmawiaj z nim

Oczywiście nie z pełną buzią, ale kiedy będziesz nim powoli ruszać możesz mu mówić o tym, jak bardzo się cieszysz na seks z nim, albo jak chcesz go doprowadzić do orgazmu. Opowiadaj mu o swoim podnieceniu, to sprawi, że zacznie się w nim gotować. Możesz się go też zapytać, co chce abyś zrobiła, ale nie pytaj się o to co chwilę. Daj mu odczuć, że ma nad Tobą jakąś kontrolę.

Nie narzekaj, że trwa to za długo

Chyba każdy mężczyzna powinien wiedzieć, że większość kobiet nie osiąga orgazmu podczas penetracji i nie jest spowodowane tym, że mężczyzna jest kiepski w łóżku. U facetów sprawa wygląda podobnie. Kobieta może naprawdę dobrze obciągać, a i tak nie musi się jej od razu udać doprowadzić mężczyznę do wytrysku. Wiele kobiet uważa, że wystarczy się nim dwie minuty pobawić i koniec. Kiedy się tak nie dzieje, robią się nerwowe i wydaje im się, że robią coś nie tak. Skomentują to więc jakoś albo w inny sposób dadzą do zrozumienia, że trwa to za długo, a to wcale nie zmusi faceta do szybszego wytrysku, wręcz przeciwnie.

Powiedz mu gdzie może wystrzelić ładunek

Dobrze, brzmi to trochę dziwnie, ale sprójrz na to tak – jesteście razem dopiero od niedawna, albo jest to tylko seks na jedną noc. Mężczyzna nie wie więc, gdzie to dla Ciebie będzie przyjemne, a gdzie nie. Ułatw mu to zadanie i uniknij w ten sposób zbędnego obwiniania go za to, że masz to we włosach albo w buzi, a tam tego nie lubisz...

Nie każda kobieta ma w sobie zadatki na dobry seks oralny, mamy więc nadzieję, że nasze rady pomogą i zostaną wykorzystane w praktyce. A jeśli chcesz mieć partnera, któremu mogłabyś zaoferować cudowny oral, zarejestruj się na portalu erotycznym i zacznij szukać...

[Lil]