6 najlepszych wibratorów do stymulacji punktu G
29.listopad 2019Nasze ciała skrywają wiele różnych stref erogennych, które można stymulować. Mapa ciała kobiety zawiera jeden specjalny punkt, zwany punktem G, o którego istnieniu wszyscy wiedzą, ale mało kto potrafi go znaleźć. Teraz z pomocą przychodzą wibratory przeznaczone właśnie do stymulacji tego zagadkowego miejsca...
Czy wiedzieliście, że kobieta w okolicy miejsc intymnych ma aż 7 stref erogennych? To magiczna i całkiem spora liczba, na odkrywanie której można poświęcić kilka przyjemnych wieczorów. Dzisiaj skupimy się jednak tylko na mitycznym punkcie G. Bez zbędnych wstępów, przejdźmy do dzieła!
Co powinieneś wiedzieć o punkcie G?
Punkt G posiadają tylko kobiety, u mężczyzn można spotkać jego krewnego – punkt P, o którym powiemy sobie kiedy indziej. Kobiecy punkt rozkoszy nie jest widoczny gołym okiem, ponieważ jest ukryty wewnątrz waginy. Nie jest to też jakiś „przycisk”, który da się łatwo znaleźć, przycisnąć i liczyć na fajerwerki. Trzeba się trochę postarać, aby było przyjemnie. Stymulacja punktu G nie jest skomplikowana. Wystarczy go dotykać wykonując przy tym ruchy okrężne, ruchy „tam i z powrotem” lub wykonać gest „chodź tutaj”, czyli zgiąć palce.
Stymulacja punktu G przy pomocy wibratora
Chcesz sprawić radość sobie albo partnerce? Pod choinkę zaopatrz się/ją w jeden z następujących wibratorów...
Slimline Vibrator od firmy Happy Rabbit
Doskonały wybór dla każdego
Wibratory Rabbit są znane z tego, że potrafią stymulować waginę od wewnątrz, zazwyczaj na punkcie G i łechtaczce. To takie przyjemne urządzenie typu dwa w jednym, które choć jest niewielkich rozmiarów – potrafi zagwarantować naprawdę ogromne orgazmy. Często część, która stara się o łechtaczkę jest w kształcie króliczych uszu, dlatego też nosi nazwę rabbit (z ang. królik). Ten wibrator jest tego doskonałym przykładem, to klasyczny wibrator typu rabbit, którego czubek jest zakrzywiony w celu stymulacji punktu G.
Co go wyróżnia? Po pierwsze nie jest drogi. Kosztuje 60 dolarów, czyli około 235,50zł, co naprawdę nie jest tak wysoką ceną za dobrej jakości designową zabawkę. Dodatkowym atutem tego Rabbita jest kolor, który w odróżnieniu od większości zabawek erotycznych – jest czarny. Gadżet został wyprodukowany z silikonu, jest wodoodporny i posiada aż 15 trybów wibracji. Do zabawki dołączona jest klasyczna ładowarka.
Stronic Drei od firmy Fun Factory
Doskonały wybór do stymulacji podczas seksu
Ta zabawka ma dość nietypowy kształt – wyglądem przypomina bowiem pistolet. Nie daj się jednak zwieść pozorom, choć nie wygląda reprezentacyjne ma naprawdę wiele do zaoferowania: 10 trybów wibracyjnych i ciekawe zakrzywienia, dzięki którym będzie doskonale stymulował najwrażliwsze kobiece partie. Ładuje się poprzez USB, jest wodoodporna i wyprodukowana z silikonu. Jest to już trochę droższa zabawka, zapłacisz za nią bowiem 152 dolary, czyli około 596,50zł.
G-Spot Bullet Vibe od firmy Je Joue
Doskonały wybór dla lubiących prostotę
Proste wykonanie, lecz niezwykłe działanie. G-Spot Bullet jest całkwicie gładki, zakończony okrągłym czubkiem, który idealnie nadaje się do stymulacji punktu G. Został wyprodukowany z silikonu, jest przyjemny w dotyku i nie posiada żadnych wypustek, które mogłyby stymulować łechtaczkę - zatem naprawdę skupia się tylko na punkcie G. 60 minut ładowania zapewni ci aż 90 minut zabawy. Za tym produktem przemawia również cena – zaledwie 59 dolarów, czyli około 231,50zł.
Match od firmy We-Vibe
Doskonały wybór dla par
Match to gadżet stworzony z myślą o parach, lecz nie oznacza to, że nie można go wypróbować w pojedynkę. Ten zestaw składa się z dwóch części. Jedną z nich jest wibrator, który w połowie jest zakrzywiony i zakończony okrągłym czubkiem tak, aby wagina mogła być stymulowana z zewnątrz i od wewnątrz. Drugą częścią jest pilot, którym możesz sterować ty lub twój partner. W dwójkę oczywiście zabawa jest o wiele przyjemniejsza i bardziej ekscytująca. Koszt zabawki to 140 dolarów, czyli około 549,50zł.
Basics Powerful Mini G-Spot Vibrator od firmy Lovehoney
Doskonały wybór dla tych, którzy chcą zoszczędzić
Przed świętami nie dysponujesz większym zasobem gotówki, ale chcesz sprawić sobie choć odrobinę przyjemności? Zatem poszukaj w sklepach wibratora od Lovehoney. Kosztuje bowiem zaledwie 10 dolarów (30zł). Jego czubek, tak samo jak w przypadku powyższych propozycji, również jest zakrzywiony w taki sposób, aby mógł stymulować punkt G. Tej decyzji z pewnością nie będziesz żałować.
Rave od firmy We-Vibe
Doskonały wybór dla lubiących eksperymenty
Mamy tu jeszcze jedną, aksamitnie gładką propozycję – wibrator, który sam potrafi znaleźć drogę do punktu G. Jest zakrzywiony trochę inaczej, niż pozostałe (można powiedzieć, że wręcz asymetrycznie), co jest wielkim plusem, ponieważ dzięki temu możesz odkryć zupełnie nowe doznania. Kolejnym atutem jest 10 trybów wibracyjnych i możliwość połączenia zabawki z aplikacją na telefonie, którą następnie może sterować na odległość twój partner. Działa nie tylko z drugiego końca pokoju, ale nawet aż z drugiego końca świata! Ładuje się przez kabel USB, przez około 90 minut, co zapewnia cudownych 120 minut zabawy. Cena to około 120 dolarów, czyli 471,50zł.
Odkryj nowy poziom przyjemności podczas stymulacji punktu G i zaopatrz się w jeden z powyższych gadżetów! Szukasz kobiety, której mógłbyś sprawić taki prezent? A może jesteś kobietą i szukasz mężczyzny, z którym będziesz mogła je wypróbować? W jednym i w drugim przypadku z pomocą przychodzi nasz portal erotyczny – wystarczy zarejestrować się ZA DARMO i już możesz zacząć poszukiwania osoby, z którą fantazje staną się rzeczywistością!
[Lil]