Jesienny seks
22.wrzesień 2017Mój mąż i ja, zawsze jesteśmy ze sobą otwarci i szczerzy. Mówimy sobie wszystko, nawet najciemniejsze sekrety i fantazje.
W tym roku mój mąż zaplanował zimowy urlop dla nas. W przeciwieństwie do letnich lokalizacji, wybrał ekskluzywny kurort narciarski. Byłam bardzo podekscytowana całą tą wyprawą. Mąż zdradził mi tylko, że będziemy się dobrze bawić i nie może mi więcej powiedzieć bo to ma być niespodzianka.
W dzień naszej wyprawy wstaliśmy wcześnie. Kiedy się ubierałam, Rafał rozmawiał przez telefon, szeptał. Nie myślałam za dużo o tej wyprawie, gdyż była to dla mnie niespodzianka. Gdy się rozłączył, powiedział „Kurort jest dwie godziny drogi stąd, ale będziemy musieli się gdzieś jeszcze zatrzymać.” Nadal nie wiedziałam co on kombinuje, poza tym, że pojeździmy trochę na nartach.
Jechaliśmy już z godzinę, wjechaliśmy w małe ciche miasteczko. Rafał wyjął z portfela małą karteczkę, miał na niej zapisany jakiś adres. Przejeżdżaliśmy przez miłe osiedle, zatrzymał się przed jakimś domkiem. Powiedział, że mam tutaj zaczekać i jest to część niespodzianki.
Po paru minutach wrócił, w towarzystwie ładnie wyglądającej czarnoskórej pary. Przedstawił nas sobie i tak w towarzystwie Boba i Joany ruszyliśmy w dalszą drogę. Rafał zdradził, że poznał Boba przez internet i że zaprosił go wraz z żoną na tydzień do kurortu. Wyglądali na miłych i życzliwych ludzi.
Wreszcie dojechaliśmy do kurortu. Panowie zajęli się bagażami i rezerwacją. Ja z Joana siedziałyśmy w holu i czekałyśmy. Wrócili z drinkami w dłoniach. Poszliśmy do swoich pokoi zaplanować wieczór.
Wieczorem Bob i Joana przyszli do naszego pokoju. Nie byłam pewna co się wydarzy. Nasz pokój był duży, z dwoma wielkimi łożami, wielkim jacuzzi, kominkiem, kuchnią i pełnym barkiem. Udałam się z Joana do łazienki. Pokazała mi swoją seksowną bieliznę. Pomyślałam, że ja też mogę ubrać coś seksownego by zaskoczyć swojego męża. Cały czas nie byłam pewna co uknuł mój mąż, ale moje myśli zmierzały w pewnych kierunku…
Wyszłyśmy z łazienki, nasi panowie siedzieli już w jacuzzi. Siedzieli blisko siebie, ale nie myślałam o tym za dużo w tym momencie. Dołączyłyśmy do nich i spostrzegłam, że obaj są nadzy. Spostrzegłam też, że nie widziałam ich dłoni. Usiadłam obok Rafała w wannie, pocałował mnie i szepnął mi do ucha „stoi mi.” Opadła mi szczęka i uśmiechnęłam się. Rozmawialiśmy kiedyś o tym, ale to były tylko fantazje. Nie podejrzewałam, że jedna z nich może się spełnić. Jestem taką szczęściarą, że mam męża otwartego na takie ewentualności.
Bob spojrzał na Joane i powiedział „Penis Rafała jest taki gładki. Strasznie się podnieciłem jego dotykiem.” Z Joana włożyłyśmy głowy pod wodę i ssałyśmy fiuty naszych mężów, kiedy oni bawili się swoimi jajkami. Chwilę po tym zamieniłam się z Joana miejscami. Teraz ja ssałam czarnego fiuta jej męża. Rozkoszowaliśmy się wszyscy tym widokiem.
Zdecydowaliśmy się skończyć to co zaczęliśmy. Wyszliśmy z jacuzzi, panowie usadowili się na kanapie. Joana kazała się mi położyć. Rozsunęła moje nogi, lizała i ssała moje uda i brzuch. Zdjęła mi majtki od stroju kąpielowego, znalazła mój guziczek, i zaczęła go przygryzać i ssać. Jej dotyk był taki gorący. Ciepło biło z jej języka. Ssała i gryzła mnie tak jakby to było jej ostatnie danie.
Nie byłam jeszcze gotowa, próbowałam myśleć o czymś innym. Spojrzałam na chłopców jak sobie radzą. Ku mojemu zdziwieniu leżeli na podłodze w pozycji 69, ssali i lizali swoje fiuty. Byli bardzo podnieceni, ich fiuty były ogromne i twarde. Nie pamiętam, żebym widziała Rafała tak podnieconego. Wydawało mi się, że właśnie tego potrzebował nasz związek – gorącego seksu z inną parą.
Zaczęłam ssać czarną mokrą cipkę Joany. Smakowała mi. Obie opływałyśmy w soki widząc naszych panów zabawiających się wzajemnie. Kiedy patrzyłyśmy jak wybuchali nasieniem, jeden w ustach drugiego Joana zajęczała „O Boże” i doszła razem z naszymi panami.
Nie masz pomysłu na jesienne weekedy? Znajdź kogoś na naszym portalu i spróbuj czegoś nowego!