Pozbądź się rutyny w sypialni

Macie wrażenie, że do waszej sypialni wkrada się nuda? W takim razie czytaj uważnie, ponieważ w dzisiejszym artykule poznasz recept na walkę z rutyną!

Nie warto obarczać winą za taki stan rzeczy partnera, ani samego siebie. Musicie nad tym popracować wspólnymi siłami. Będąc singlem pragniesz tego, by móc się z kimś zbliżyć. Kiedy już to osiągniesz okazuje się, że nagle masz ochotę znów być sam, lub znaleźć innego partnera.

Taka właśnie jest ludzka natura. Można dodać „niestety”. Ponieważ potrafi nam to pięknie skomplikować życie, jesteśmy zdezorientowani i nie wiemy, czego tak naprawdę chcemy. Udowodnio, że człowiek przede wszystkim skupia się na negatywnych aspektach każdej sytuacji, nie zwracając uwagi na to, co pozytywne. Jak często sam narzekasz na swoje życie, mówiąc, że mogłoby być lepsze, zamiast cieszyć się z tego co masz i jakie masz możliwości?

Wyobraźnia to potęgi klucz

Wyobraź sobie najlepszy scenariusz swojego życia. Jaką masz wizję dotyczącą sfery seksualnej? Jakiego rodzaju zbliżenia pragniesz? Znajdź dla siebie chwilkę, uruchom wyobraźnię na maksimum i zastanów się nad tym. Możesz fantazjować o wielu różnych aspektach, czy nawet o konkretnych sytuacjach... Zaczynając od zaproszenia do domu, kończąc na pozycjach, które wspólnie wypróbujecie, aby osiągnąć ten najlepszy w życiu orgazm. Podczas snucia swoich fantazji nie musisz czuć się niczemu winien, wszystko dzieje się przecież tylko w Twojej głowie. Nikt jednak nie powiedział, że nie wolno później spełnić swoich pragnień wraz z drugą połóweczką.

Uświadom to sobie

Bądź ostrożny. Kiedy tylko zauważysz u siebie negatywne myślenie, czy uczucia, odstaw je na bok i nie wyciągaj ich na „światło dzienne”. Oczywiście, czasem ciężko jest sobie uświadomić, że to są właśnie te myśli, które powinieneś zostawić tylko dla siebie. Postaraj się jednak, każdą negatywną energię przekierować na tych kilka pozytywnych rzeczy, które miały miejsce w ostatnim czasie. Jak mówią – możesz widzieć szklankę albo do połowy pełną, albo pustą. Na tej samej zasadzie to działa wszędzie, zatem również w kwestiach dotyczących seksu. Jeżeli dasz radę przekierować swoją uwagę na pozytywne rzeczy, bęziesz mieć więcej energii, którą będziesz mógł rozdawać swoim bliskim, w tym i partnerowi. Jest to nieodłączny element życia, który pomoże Ci nie tylko w osiągnięciu swych celów, ale także w lepszym poznaniu samego siebie.

Podnieca mnie, kiedy...?

Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, co Cię tak naprawdę podnieca? TylkoTy wiesz (albo dopiero się dowiesz), na czym powinieneś się skupiać i czemu poświęcać największą uwagę. Często wydaje nam się, że to nasz partner powinien wiedzieć co się nam najbardziej podoba. Z jednej strony, to prawda, ale przecież tym, kto powinien to wiedzieć najlepiej jesteś Ty sam. Masz przecież wpływ na to, co będziecie się działo między wami podczas intymnego zbliżenia. To samo dotyczy Twojego partnera, on również powinien zastanowić się nad tym, co go podnieca. Wszystko po to, abyście mogli sprawiać sobie nawzajem przyjemność. Nie musicie przecież swoich wrażliwych miejsc szukać na ślepo, możecie od razu przejść do konkretów. Kiedy zaczniecie ze sobą współpracować, będziecie o wiele szczęśliwsi.

Weź sprawy w swoje ręce

Kiedy już pozbędziesz się tego obrzydliwego przyzwyczajenia do postrzegania wszstkiego negatywnie – chociażby tego, jak partner nie potrafił zrobić Ci dobrze, albo zrobił coś, co Ci się nie podobało – możesz przejąć kontrolę i wziąć sprawy w swoje ręce. Ważnym punktem jest komunikacja z partnerem, powiedz mu, do jakich wniosków doszedłeś, kiedy zastanawiałeś się nad tym, co Cię tak naprawdę podnieca. Być może w pierwszej chwili będzie trochę zmieszany, ale kiedy zobaczy, że przynosi to owoce, z pewnością będzie wniebowzięty.

Uświadomienie sobie swoich własnych pragnień i tego co nas podnieca, nie dotyczy tylko tych, którzy są ze swoim partnerem w długotrwałym związku opanowanym przez stereotypy. Dotyczy to każdego z nas, bowiem aby móc zaznać szczęścia w życiu, trzeba nauczyć się stawiać czoła niezręcznym sytuacjom, kiedy np. przyszły partner zada nam pytanie dotyczące sfery seksualnej, musimy mieć przygotowaną odpowiedź, wiedzieć, czego chcemy. Jeżeli masz już partnera, nie czekaj dłużej, zabierajcie się do wypróbowywania nowych rzeczy. Jeśli jednak nie masz z kim się zabawić, zarejestruj się na portalu erotycznym i znajdź kogoś, kto da Ci przyjemność. Wszystko się może zdarzyć, nic nie jest wykluczone, być może zrodzi się z tego długotwały związek i będziecie mieli jeszcze milion okazji na poznanie tego, co się wam podoba, a co nie.

[Lil]